Blog & Ja - początki.

Witam Was na moim nowym blogu! A więc na początku wypadało by się przedstawić. Więc, mam na imię Martyna, jestem 12-letnią zwykłą nastolatką. Interesuję się sportem, a dokładniej siatkówką i trochę skokami narciarskimi i od nie dawna także blogowaniem. Opiszę wam w małym stopniu mój wygląd. A więc jestem niską *154 cm.*, blondynką o jasnych niebieskich oczach i trochę opalonej skórze, mam usta średniej wielkości i codziennie mam wory pod oczami, wyglądam koszmarnie, używam trochę korektora, czasem podkładu, żeby to zakryć, mam włosy średniej długości. No i chyba to wszystko jeśli chodzi o mój wygląd, przynajmniej wydaje mi się, że chociaż w małym stopniu Wam siebie opisałam. Z resztą zobaczcie na dole jest moje zdjęcie i oceńcie czy opisałam wam, taką na jaką wyglądam. :)
Jak spędzam wolny czas? Oto jest pytanie! Zależy od pór roku :/. A więc we wiosnę i lato spędzam u mnie na wsi, na tak zwanym '' Orliku '', tam jest boisko do siatkówki, koszykówki i piłki nożnej, jest również plac zabaw i trzy sprzęty sportowe. Konkretnie w lato jeździłam, wraz z przyjaciółką, Olą z bloga pod nazwą '' Olciaxx '', może czytacie jej bloga, może się skusicie, tego nie wiem, nie dokończyłam, a więc jeździłyśmy na basen. Lubimy razem jeździć, gdziekolwiek, byle razem! Przynajmniej ja tak myślę. A przejdźmy co robię w wolny czas w trakcie jesieni, to tak lubię chodzić i robić zdjęcia w jesienne dni, na pięknym, liściastym tle. Zapomniałam całkiem o najważniejszym! O spacerach ze Spajkim, moim pieskiem <3. A w zimę? Ohh.. zima, trudny wybór, o czym napisać. Napiszę wam o śniegu! W zimę jak jest śnieg, jeżdżę na sankach, no nie na sankach, ponieważ sanki z górek jeżdżą bardzo wolno, więc ich nie lubię, wolę zwykły worek wypchany poduszką, siankiem lub słomą, później zawiązać czymś mocnym i gotowe. Wiem, że dla niektórych to żałosne, czy tam że nie mam pieniędzy na sanki, ale tak na prawdę ja mam tyle sanek, od małości jeszcze, że nie mam sensu kupować jeszcze lepszych. Ale oprócz tego lubię lepić bałwana, rzucać się śnieżkami itp.. Ale jeśli nie ma śniegu np. jak teraz to siedzę w domu, wychodzę tylko z psem :(.
Dosyć gadania jak spędzam wolny czas, teraz pora na.. Jak myślicie na co? Smutne, wesołe? Dla niektórych wesoła, dla niektórych smutna.. Dla mnie raczej ta.. ta.. ta.. druga, czyli smutna :( Jak to smutna? Niektórzy sobie pomyślą.. o najgorszym, ale to raczej/chyba nie jest najgorsze, bo to pożegnanie w tym poście. :(
A więc jak widzicie jedną/dwie linijki wyżej, w tym poście się już z Wami żegnam, ponieważ nie wiem co tutaj jeszcze dopisać ://. Po prostu nic dodać, nic ująć :). Z resztą większości osobą nie chce się czytać takich długich postów, więc pozdrawiam i do zobaczenia w następnym poście! *Po zdjęciach nie widać tak na prawdę, dokładnie jaka jestem i za to bardzo przepraszam*